Szaleniec Niepokalanej
„Szaleniec Niepokalanej” – uczniowie, absolwenci i nauczyciele Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 3 w sztuce teatralnej o życiu św. Maksymiliana Kolbego.
Uroczystość Wszystkich Świętych to doskonały moment, by na nowo odkryć i zachwycić się Tymi, którzy poprzedzili nas w drodze do Nieba.
Tym razem postanowiliśmy przyjrzeć się wybitnemu franciszkaninowi i męczennikowi z Auschwitz – św. Ojcu Maksymilianowi Kolbe.
Scenografię do spektaklu stanowiły wnętrza modlińskiego kościoła. Nie mogło zabraknąć ponadto skromnej celi zakonnej i drukarni w Niepokalanowie oraz symbolicznego muru z drutem kolczastym oświęcimskiego obozu zagłady.
Spektakl ukazał najważniejsze momenty z życia Świętego. Zobaczyliśmy małego Mundka, który przysparza zmartwień swojej mamie. Ale jednocześnie widzieliśmy w Nim chęć poprawy, szczególnie wtedy, gdy swoje troski powierzał Maryi. Spektakl odnotował najważniejsze wydarzenie z biografii małego Rajmunda – spotkanie z Niepokalaną i wybór dwóch koron: białej symbolizującej czystość i czerwonej - zapowiadającej męczeństwo.
Mogliśmy przyjrzeć się dorastającemu Rajmundowi, w którym dojrzewała decyzja związana z walką o niepodległość. Ostatecznie wybrał walkę, ale nie zbrojną, lecz modlitewną. Wstąpił do franciszkańskiego zakonu i podjął się misji zdobycia świata dla Chrystusa przez Niepokalaną.
Byliśmy świadkami wielu niezwykłych momentów w Jego życiu: spotkania z księciem Druckim – Lubeckim, który podarował zakonowi ziemię oraz poznaliśmy historię cudownie znalezionych pieniędzy. Te cuda pozwoliły Mu na założenie Niepokalanowa.
Przedstawienie podjęło też temat działalności misyjnej Ojca Maksymiliana – podróży do Azji i założenia zakonu w Nagasaki.
Jego wielkie plany: ewangelizacyjne, naukowe i społeczne przerwała wojna i okupacja.
Sztuka pokazuje Jego aresztowania, pobyt na Pawiaku, a w końcu transport do niemieckiego obozu zagłady w Auschwitz. Tam staje się numerem 16670. Zobaczyliśmy Ojca Maksymiliana, który ciężko pracuje, pociesza i wspiera na duchu współwięźniów - spowiada ich i dzieli się chlebem.
Najbardziej przejmującą sceną był apel obozowy, podczas którego komendant Fritch wskazuje skazańców na śmierć głodową. Wśród wybranych jest zrozpaczony Franciszek Gajowniczek, za którego decyduje się umrzeć nasz Bohater. Grozę potęguje tupot niemieckich butów, okrzyki oprawców, szarpania, a w tle złowrogie Requiem.
Po dwóch tygodniach Niemcy otwierają bunkier głodowy – rozsuwa się mur, wkraczają oprawcy i sprawdzają, kto jeszcze żyje. Zastrzyk z fenolu ostatecznie zadaje śmierć ojcu Maksymilianowi. Niemcy przeciągają ciała ofiar i mur się zamyka. To już koniec? Nie, to dopiero początek historii św. Maksymiliana. Nasz męczennik wkracza do Nieba, gdzie Maryja wkłada Mu na głowę aureolę.
Taki był… taki jest św. Maksymilian Kolbe. Zachwycał i nadal zachwyca piękną, czystą miłością do Boga i bliźniego. Jego męczeńska śmierć to niespotykany przykład heroicznej walki o dobro w czasach, w których zło zdawało się zwyciężać.
Spektakl „Szaleniec Niepokalanej” to przejmujące i wzruszające przypomnienie historii tego Świętego. Poruszająca gra aktorów, kostiumy (m.in. prawdziwe franciszkańskie habity i repliki mundurów hitlerowskich), muzyka, dbałość o scenografię i rekwizyty – to największe atuty spektaklu. Warto podkreślić fakt, że w obsadzie przedstawienia znaleźli się obok uczniów, także absolwenci i nauczyciele naszej szkoły.
Obsada:
p. Bartosz Ciecierski, ks. Marcin Niesłuchowski, Emilia Trybuch, Miłosz Burzyński, Daniel Zaremba, Magda Borzęcka, Michał Wodyński, Weronika Scharwerk, Marcin Baran, Kamil Radzikowski, Aleksandra Świrszcz, Magdalena Zaremba, Julia Kęcińska, Emilia Kuczyńska, Natalia Wróblewska, Weronika Gromadka, Karol Kowalski, Rafał Wronka.
Aktorów wspomogli:
- p. Dorota Tendera i p. Małgorzata Widz: scenografia, kostiumy, charakteryzacja;
- p. Emilia Zielińska: reżyseria, udźwiękowienie;
- p. Bartosz Ciecierski, p. Katarzyna Ludwikowska i ks. Marcin Niesłuchowski: kostiumy;
- p. Monika Zakrzewska-Walczak: scenariusz, reżyseria.
- autor: M. Zakrezwska-Walczak
