„Ahoj, przygodo!” – piracka zbawa karnawałowa w SP3
Ostatni dzień przed rozpoczęciem ferii, to doskonały moment, by wypłynąć na szerokie wody. A jeśli chcecie przeżyć prawdziwą morską przygodę – to najlepiej w towarzystwie Piratów.
Najpierw na pokład zaproszono najmłodszych Wilków Morskich. I choć łajba i sam Kapitan budzili grozę, nasi uczniowie odważnie przyjęli propozycję wspólnego rejsu. Celem było odnalezienie skarbu, do którego miała zaprowadzić sekretna mapa. W jej posiadaniu był Kapitan, który za wykonanie różnych zadań, wręczał Piratom i Piratkom fragmenty bezcennego dokumentu. Aby ułożyć całą mapę należało, m.in.: umyć pokład, przeciągnąć linę okrętową, szukać muszelek w skrzyniach pełnych piasku i… jadowitych pająków, rzucać piłeczkami w bulaje (informacja dla niezorientowanych szczurów lądowych: bulaje to okrągłe okna w burcie statku).
A poza tym każdy uczestnik rejsu bawił się, tańczył i śpiewał pieśni pełne morskich opowieści.
Aby uzupełnić zapasy wody, jedzenia i amunicji, statek na chwilę przybił do portu. Ten moment wykorzystali starsi uczniowie i wraz z Gościem Specjalnym – Klaunem Kuleczką, wskoczyli na pokład. Statek kontynuował rejs, a Klaun dał niezwykły popis umiejętności cyrkowych i akrobatycznych. Nawet najodważniejsi Piraci zasłaniali oczy, gdy Kuleczka żonglował nożami i jeździł z małym Piratem na ramionach na jednokołowym rowerze.
Po występie nadszedł czas na odnalezienie skarbu… a była to skrzynia pełna woreczków pobrzękujących złotymi monetami. Swój łup Piraci sprawiedliwie podzielili między sobą. Dla nich morska podróż dobiegła końca, ale… starsi dopiero zaczynali zabawę.
Kapitan ich także nie oszczędził: kazał szorować pokład, łowić ryby, wciągać żagle na maszt. Sprawdził także ich wiedzę o życiu Piratów oraz ocenił stroje morskich Twardzieli. W tej rywalizacji najlepsi okazali się groźni Piraci i piękne Piratki z klasy VIa. Praca na pokładzie to poważna strata kalorii, dlatego zwycięzcy zostali zaproszeni do tawerny na pizzę (oczywiście z owocami morza).
Po rejsie wszyscy przybili do portu o nazwie FERIE. A tam czekała na uczniów nowa przygoda – beztroski relaks i odpoczynek od nauki. I tak przez całe długie ... dwa tygodnie.
AHOJ
W rejs, pełen emocji, zabrali uczniów:
- Kapitan p. Dariusz Kłosowski
- Oficerowie pokładowi - p. Agata Jaworska-Bębenek, p. Ewa Burzyńska
- Mechanicy pokładowi- p. Małgorzata Widz, p. Dorota Tendera
- Marynarze – p. Justyna Kowalczyk, p. Aleksandra Lisiakiewicz, p. Anna Dębska.
Metryka
- Autor M. Zakrzewska-Walczak; foto: D. Tendera
