Pasowanie na przedszkolaka w "Słonecznej Krainie"
7 listopada w Publicznym Przedszkolu nr 3 w grupie I „Krasnale” odbyło się Pasowanie na Przedszkolaka. To pierwszy tak ważny i poważny debiut dzieci. Przedszkolaki już dwa miesiące przebywają w przedszkolu i mogły pochwalić się przed zaproszonymi gośćmi swoimi umiejętnościami i zdobytą wiedzą. Pod czujnym okiem swoich pań, Eli Obuchowskiej i Dorotki Sałasiewicz oraz pani Asi Bonieckiej, przez wiele dni pilnie uczyły się piosenek, wierszy i tańców, by następnie zaprezentować je rodzicom i najbliższym.
Była radość, duma i śmiech, ale też ciekawość i mała trema przed pierwszym publicznym występem. Do tego przejęci rodzice i oczywiście nauczycielki, które opiekują się maluchami. Ale było warto to zobaczyć. Wszyscy mieli bowiem okazję obejrzeć występy, które cieszyły i wzruszały. Bo przecież wiadomo, że nikt tak nie chwyci za serce publikę, jak kilkuletni artyści. Maluszki dzielnie recytowały wesołe wierszyki o przedszkolakach – „Jestem duży, byłem mały”, „Co już umiem”, śpiewały piosenki o dzielnym przedszkolaczku, krasnoludkach, pięknie grały na kolorowych bębenkach, wdzięcznie zatańczyły przy piosence „Małe czerwone jabłuszko”.
Po części artystycznej nastąpił moment wspólnej zabawy z rodzicami. Dzieci wykazały się dużą sprawnością, sprytem i ogromną odwagą. Dzielnie pokonywały kolejne zadania stawiane przed nimi. Celnie rzucały szyszkami do kolorowych beczułek, jako mali kelnerzy świetnie radzili sobie z przenoszeniem piłeczek na małych plastikowych patelkach, omijając przeszkody, budowały kolorowe wieże z klocków.
Niespodzianki czekały również na rodziców, którzy otrzymali od swoich pociech balony. Niektóre z nich zawierały w środku karteczki z treściami pytań dotyczących przedszkola, z którymi rodzice świetnie sobie poradzili.
Wreszcie nastąpił uroczysty moment pasowania. Dzieci złożyły przyrzeczenie przedszkolaka, z rąk swoich pań otrzymały pamiątkowe dyplomy, maskotki i plakietki „Jestem przedszkolakiem”. Uroczystość sprawiła wielką przyjemność maluchom, ale jeszcze większą rodzicom, którzy z dumą patrzyli na swoje pociechy. Po tak emocjonujących wydarzeniach wychowawczynie w imieniu swoim i pani dyrektor podziękowały wszystkim za przybycie na uroczystość i zaprosiły na słodki poczęstunek, który przygotowali rodzice. A było na co popatrzeć ... i czego spróbować ... Było to miłe zakończenie dnia.
„Dzień ten w sercach nam zostanie bo dziś było pasowanie” - można powiedzieć w imieniu Krasnali słowami poety, ale mam taką nadzieję, że stanie się tak w rzeczywistości i ten dzień przechowają w swoich sercach i po latach wspominać go będą z radością.
Metryka
- Autor Elżbieta Lewandowska