Misja Eko-Strażnika
Pewnego lekko deszczowego i chłodnego dnia, a mimo to bardzo ciekawego i ekscytującego, nasza ekipa – pomocników ekologii ze Szkoły Podstawowej nr 5 w Nowym Dworze Mazowieckim rozpoczęła swoja misję Eko-Strażnika. Straż Miejska zabrała nas na wyprawę do fortu „Robson” gdzie dostaliśmy wielkie zadanie zapisane w testamencie hrabiego von Legendorf.
Podzieleni na zespoły mieliśmy za zadanie znaleźć trzy klucze do tajemniczej skrzynki, która zostawił upiorny hrabia, który wiedział że nie zazna spokoju po śmierci póki nie znajdą się śmiałkowie, którzy pomyślnie przejdą przez czarcie próby – CZTERY ŻYWIOŁY
Ja byłam w zespole „Hakuna Matata”. Aby wygrać musieliśmy pokonać własne lęki i słabości. Nie było to łatwe. Przejście po bardzo wysoko położonym fragmencie parku linowego było nie lada wyczynem. Mimo strachu, nikt z drużyny nie mógł się wycofać. Po każdym zadaniu zdobywaliśmy kawałek mapy prowadzącej do jednego z trzech kluczy. Ale to nie wszystko. Były także zadania związane z pracą zespołową, gdzie ważne było zaufanie do kolegów z zespołu. Staraliśmy się dać z siebie wszystko i „nie dać plamy”. „Atka” np. polegała na prowadzeniu jednej z osób za pomocą sznurków na złączonych szczudłach. Wszyscy wzięli w niej udział i została zaliczona. Była również „wieża ze skrzynek” oraz „linka”, którą również pokonaliśmy. Wszystkie zadania wymagały ostrożności i skupienia oraz zaangażowania całego zespołu. Gdy wykonaliśmy wszystkie, zadania udało nam się złożyć mapę. Dzięki temu mogliśmy rozpocząć poszukiwanie zaginionego klucza.
Okazało się że zespół „Hakuna Matata” odnalazł go jako pierwszy. Po długich i ciekawych przygodach otworzyliśmy „tajemniczą skrzynkę”. Zwyciężyliśmy! Ale to co w niej było, pozostanie tajemnicą Eko-Strażników.
P.S. Bądzcie z nami Eko-Strażnikami!
Eko-Strażniczka
Klaudia Kuczera, Va